środa, 6 lipca 2011

Kolejny zimny i deszczowy dzień :(

Kolejny dzień z serii deszczowych i pochmurnych :( 

` Jem obiad.. a w zasadzie kanapki, bo obiadu nie ma. Chyba się przebiore i może gdzieś wyjdę. Od rana siedze na komputerze. Odcięli nam wodę, przez remont i teraz naokoło domu jest wykopany głęboki rów i trzeba skakać. Faaajnie xd 
` Moja druga psiapsióła Paulina, która w zasadzie jest moją best friend wyjechała o 00.00 nad morze. Znam się z nią od dziecka. Kiedy się raz pokłóciłyśmy na nawet długo, to całe miasto huczało, że 'pazieska' i 'goglista' sie pokłóciły! Każdy wydzwanial i sie pytal. My naprawde nie moglysmy bez siebie żyć. Ale przed wakacjami sie pokłóciłymy o to, że ona zadaje się z dziewczynami, który ja nie lubie (z młodszej klasy), a ja z dziewczynami z gimnazjum, czyli m. in. Kariną. Spędzałyśmy ze sobą mało czasu, a teraz znów sie przyjaźnimy, ale i tak czuje do niej odrazę..


` A tak poza tym wszystkim, to zbieram kasę. Muszę jechać z mamą na jakieś extra zakupy, ale nie dla mnie, bo ja ostatnio byłam w H&M na zakupach i mam parę nowych ciuszków. Zbieram, aby kupić mamie w końcu coś fajnego i nowego, bo niestety ona nie ma czasu dla siebie. Mam na razie 15 złotych, ale i tak je jutro wydam bo jadę z Kariną i Kasią szukać pracy i pewnie wydam na bilety i inne 'przyjemności'. Wiecie może jak mogę szybko zarobić? (do końca miesiąca minimum 200 zł). 

wtorek, 5 lipca 2011

Witam wszystkich 5 lipca . ! :)

Siemanko!
   
   Dziś wstałam o 13.30, ale ciiii.. ;d Poranna toaleta i te sprawy, zjadłam płatki na mleku i siadłam do kompa ;) Zapowiadał się ładny środek dnia hihi... Swieciło sloneczko, bo teraz już nie świeci.. Ale jest bardzo ciepło :) Mam dobry humor, bo się wyspałam. Cały czas myślę o beżowym lakierze do paznokci w zestawie z czarnym pękającym, który był w pewnym sklepie znajdującym się niedaleko mojego domu. Wczoraj byłam w tym sklepie ale zabrakło mi pieniędzy, żeby kupić ten zestaw. Dziś już nie pójdę, bo sklep zamknięty od godziny. Mam nadzieje, że nikt go nie kupi przede mną. 
   Jakieś 15 min temu mama wróciła z pracy w złym humorze. Ciekawe kiedy normalnie z nią porozmawiam ; /

Dziękuję wszystkim za miłe komentarze na moim blogu, a także tym, którzy go odwiedzają ; )

poniedziałek, 4 lipca 2011

Musicie to zobaczyć! To jest boskiee...

Usłyszałam tą piosenkę parę minut temu! Jejku, jest przepiękna. Nie mogę przestać jej słuchać! 


CUDO . ! ♥

Kolejny deszczowy dzień :(

Już 4 lipca, poniedziałek.. 
   Dziś wstałam o 06.40! Zostałam obudzona, ponieważ u mnie jest remont (jak już wcześniej wspominałam) i niszczą teraz caaaałą toaletę, więc przed wyniszczeniem musiałam wziąć prysznic, umyć włosy, wyszykować się itp. Mam zły humor, bo jest kolejny deszczowy dzień. Leje, leje i leje :( Miałam plany na dziś. Ja i Karina miałyśmy pojechać do "Sosenki", czyli naszej miastowej cukierni i spotkać się tam z koleżanką z klasy Kariny. Miałam się z nią zapoznać, ponieważ razem mamy zamiar podjąć pracę w supermarkecie lub aptece, jako roznosicielki ulotek. To miał być piękny dzień! Zasypiając tamtej nocy myślałam w co się ubiorę, czy założyć nową.... czy jeszcze nowszą koszulkę! Czy długie ciemne spodnie... czy jasne! A niestety wszystko wskazuje na to, że nie będzie żadnego wypadu :(


  Idę do Kariny.. Po co mam się nudzić sama ;) Do zobaczeniaaa.. a w zasadzie.. to do przeczytania... 

sobota, 2 lipca 2011

Heej, może wam się to przyda... ♥

Chodzi dokładnie o już wcześniej wspomnianą przeze mnie dietę, do której się stosuję i ważę coraz mniej! :D Może któraś z was jest niezadowolona ze swojej wagi? Na pewno... bo dzisiejsze nastolatki tak mają, mogą ważyć nawet 40 kg przy wzroście 170, ale i tak będą  'grube'.. heheh, to się nazywają uroki XXI wieku :>

Oto dieta, do której się stosuję! :) :


1. 150 brzuszków dziennie, lub ponad godzina jazdy na rowerze, albo godzina biegania.. (mój niezwykły plan.. ładna pogoda=bieganie lub jazda na rowerze.. brzydka pogoda=brzuszki).
2. Ostatni twój posiłek powinien być 2-3 godziny przed spaniem (ja jem zazwyczaj o 21 małą kolację).
3. Jedz zdrowo i niekalorycznie.
4. Rano jedz pożywne i duże śniadanie, na obiad nakładaj sobie mało (0 wszelkich sosów, tłustych mięs, makaronu)
5. Staraj się wypijać dziennie 1.5 l wody. (bardzo pomaga!)
6. Nie jedz ŻADNYCH słodyczy.

Teraz podam przykładowe menu, z którego ja korzystam :) ... 

• Śniadanie : jajecznica czysta z kromką chleba ciemnego lub płatki na nisko tłuszczowym mleku, kanapki z ciemnym chlebem, serki topione, twarożek, sałatka (pomidory, ogórki, śmietana itp)..
• Obiad : mało nakładać , jeśli masz ziemniaki, kaszę bądz ryż, to muszą być suche (czyli bez sosów, jakiegos tłuszczyku na wierzchu itp). Ugotowane mięso, ryby, bez mocnych przypraw. Jesli masz zupę, to możesz śmiało nałożyć sobie miseczkę ;) To co polecam na obiad (bo sama jem) to ; gotowany kurczak + brokuły lub kalafior.
• Kolacja - jogurt, warzywo, owoc, przecier warzywny, twarożek, 1 kanapka z ciemnego chlebka, sałatka.
• W międzyczasie możesz wypić jakiś soczek z warzyw lub owoców (własnej roboty), owoc, lub warzywo.. Przyda się sokowirówka :)


Na owej diecie staram się schudnąć 10 kg w miesiąc :) Jeśli nie chcecie tak szybko chudnąć, lub w powyzszym menu jest za malo jedzenia i nie chcesz się aż tak głodzić, to stosuj się do czesci z punktów, wtedy i tak schudniesz, ale po dłuższym czasie ;) WODA WODA I JESZCZE RAZ WODA! <--- Ona bardzo pomaga!

Dalsza część moich ulubionych zdjęć...


♥♥♥


♥♥♥


♥♥♥


 ♥♥♥